Kłajpeda, Litwa
Dzisiaj można powiedzieć, że mieliśmy taki kulinarny dzień. Może dlatego, że w Finlandii nie pozwalaliśmy sobie na frykasy ananasy ;)
Pierwszy postój i obiad a potem ruszyliśmy do Kłajpedy, gdzie pospacerowaliśmy wzdłuż portu i zjedliśmy deser.
Teraz jesteśmy w hoteliku pod Kownem. Mamy w planach jutro pozwiedzać trochę to miasteczko i ruszyć na Polskę. Urodziła się dzisiaj myśl aby ostatnią noc tego wyjazdu spędzić w okolicach Kazimierza Dolnego
Pierwszy postój i obiad a potem ruszyliśmy do Kłajpedy, gdzie pospacerowaliśmy wzdłuż portu i zjedliśmy deser.
Teraz jesteśmy w hoteliku pod Kownem. Mamy w planach jutro pozwiedzać trochę to miasteczko i ruszyć na Polskę. Urodziła się dzisiaj myśl aby ostatnią noc tego wyjazdu spędzić w okolicach Kazimierza Dolnego
oczywiście Konrad i pica, a Inia nowe ciuszki ho ho, fajna myśl Wam się urodziła dobrej drogi pa pa
OdpowiedzUsuń