Przedostaliśmy się promem na Sycylię i koło Taormina znaleźliśmy pole namiotowe z widokiem na Etnę. Zdziwiły i trochę przestraszyły odgłos...

Prom i miejscówka pod Etną

lipca 31, 2014 jagoda 0 Comments

Przedostaliśmy się promem na Sycylię i koło Taormina znaleźliśmy pole namiotowe z widokiem na Etnę. Zdziwiły i trochę przestraszyły odgłosy wydobywające się z wulkanu, rytmiczne huki. Wieczorem było widać ogniste miejsca na Etnie i faktycznie widać, że jest to aktywny wulkan.


0 coment�rios:

Obok naszego campingu był skansen Pompeje, który okazał się bardzo dużym obszarem. Spędziliśmy tam ok. 1,5 godziny a i tak nie widzieliśmy...

Pompeje

lipca 30, 2014 jagoda 1 Comments

Obok naszego campingu był skansen Pompeje, który okazał się bardzo dużym obszarem. Spędziliśmy tam ok. 1,5 godziny a i tak nie widzieliśmy wszystkiego. Niewyobrażalne jest to co się tam zdążyło, zasypane miasto przez popioły z Wezuwiusza odkopane po przeszło półtora tysiąca lat.


1 coment�rios:

Dzisiaj był czas na zwiedzanie Neapolu. Bardzo nas zaskoczyło to miasto. Z początkowo niekorzystne wrażenie z czasem zamieniło się na dość...

Neapol

lipca 30, 2014 jagoda 1 Comments

Dzisiaj był czas na zwiedzanie Neapolu. Bardzo nas zaskoczyło to miasto. Z początkowo niekorzystne wrażenie z czasem zamieniło się na dość przyjemne. Tłoczno, a jedna główniejszych ulic jak widać obstawiona straganami, praniem z balkonów i skuterami. Zjedliśmy obowiązkowo pizze i faktycznie była fantastyczna.


1 coment�rios:

Nie sposób nie wjechać na Monte Cassiono będąc tak blisko. Widoki wspaniałe, a sam Cmentarz Wojska Polskiego dał również dzieciakom do myś...

Monte Cassino

lipca 29, 2014 jagoda 0 Comments

Nie sposób nie wjechać na Monte Cassiono będąc tak blisko. Widoki wspaniałe, a sam Cmentarz Wojska Polskiego dał również dzieciakom do myślenia.


0 coment�rios:

Próbowaliśmy znaleźć stadiony klubów piłkarskich Rzymu, ale okazało się, że stadion nie jest do zwiedzania. Skorzystaliśmy jednak z otwart...

Stadion Olimpic

lipca 29, 2014 jagoda 0 Comments

Próbowaliśmy znaleźć stadiony klubów piłkarskich Rzymu, ale okazało się, że stadion nie jest do zwiedzania. Skorzystaliśmy jednak z otwartej części i trochę potrenowaliśmy biegi ;)


0 coment�rios:

Wyruszyliśmy dalej, pogoda taka sobie, trochę pada trochę świeci słonko. Pojechaliśmy do miasteczka na spacer i kawkę.   

Bracciano

lipca 29, 2014 jagoda 0 Comments

Wyruszyliśmy dalej, pogoda taka sobie, trochę pada trochę świeci słonko. Pojechaliśmy do miasteczka na spacer i kawkę. 
 

0 coment�rios:

Rzym ... hmmm gorąco i tłoczno. Udało nam się zobaczyć Fontannę di Trevi, która jest niestety w remoncie, Hiszpańskie schody i Koloseum. Te...

Rzym

lipca 28, 2014 jagoda 0 Comments

Rzym ... hmmm gorąco i tłoczno. Udało nam się zobaczyć Fontannę di Trevi, która jest niestety w remoncie, Hiszpańskie schody i Koloseum. Ten ostatni obiekt zrobił na dzieciach największe wrażenie.

 Poruszaliśmy się metrem po Rzymie.

0 coment�rios:

Z pola namiotowego dostaliśmy się kolejką do Rzymu i tam rozpoczęliśmy zwiedzanie od Watykanu. Niestety kolejka do Bazyliki była tak długa,...

Rzym - Watykan

lipca 28, 2014 jagoda 0 Comments

Z pola namiotowego dostaliśmy się kolejką do Rzymu i tam rozpoczęliśmy zwiedzanie od Watykanu. Niestety kolejka do Bazyliki była tak długa, że sobie darowaliśmy zwiedzanie. Mieliśmy za to czas na wygłupy :)


0 coment�rios:

Jesteśmy na kolejnych wakacjach. Jedziemy w kierunku Sycylii, ale pomalutku, po cichutku. Na pierwszy rzut mamy Rzym, zameldowaliśmy się na...

Bracciano koło Rzymu

lipca 27, 2014 jagoda 0 Comments

Jesteśmy na kolejnych wakacjach. Jedziemy w kierunku Sycylii, ale pomalutku, po cichutku. Na pierwszy rzut mamy Rzym, zameldowaliśmy się na polu namiotowym w pobliżu jeziora Bracciano. Jutro będziemy zwiedzać stolicę Włoch.


0 coment�rios:

Koniec wizyty w Sardynii. Było bardzo miło i leniwie. Ale niestety wiatry na Sardynii są tak duże, że nie wyobrażamy sobie dwutygodniowych ...

Prom do Livorno

lipca 13, 2014 jagoda 0 Comments

Koniec wizyty w Sardynii. Było bardzo miło i leniwie. Ale niestety wiatry na Sardynii są tak duże, że nie wyobrażamy sobie dwutygodniowych wakacji w tym miejscu. Myślę, że celowo już tutaj nie wrócimy.

Prom był ogromny, dziewięć pięter, restauracje, bary, sale zabaw w stylu Disneylandu. Kabinka na poziomie, nawet prysznic i suszarka do włosów była. Właściwie jak tylko prom odpłynął to poszliśmy spać i rano o ok. 5:30 obudziło nas radio. I tak pomału zaczęliśmy wstawać, myć się i opuściliśmy kabinę. Z promu zjechaliśmy przed 7 i ruszyliśmy w stronę Krakowa. Udało się wjechać na osiedle nasze 2 minuty po północy. Przejechaliśmy 1400 km praktycznie w jeden dzień.


0 coment�rios:

Ostatni dzień na Sardynii. Wczoraj dostaliśmy telefon, że przez silne wiatry i złą pogodę nasz prom jest odwołany, i musimy płynąć z Olbi o...

Olbia

lipca 11, 2014 jagoda 0 Comments

Ostatni dzień na Sardynii. Wczoraj dostaliśmy telefon, że przez silne wiatry i złą pogodę nasz prom jest odwołany, i musimy płynąć z Olbi o 22:30. Udało się Asi przekonać panią abyśmy dostali po kabinie na rodzinę.
Także ostatni dzień spędziliśmy tradycyjnie na nic nie robieniu, chociaż wiadomo pakowanie i noszenie tobołków trochę męczy. Pojechaliśmy do Olbii, gdzie pospacerowaliśmy, zjedliśmy obiadokolację i odpłynęliśmy w kierunku Livorno.


0 coment�rios:

Dzisiaj leniuchowaliśmy ale w miarę aktywnie :) Do południa spacer koło naszego domku a po obiedzie plażowanie na jednej z ładniejszych p...

Spacer, plażowanie i mecz

lipca 06, 2014 jagoda 0 Comments

Dzisiaj leniuchowaliśmy ale w miarę aktywnie :) Do południa spacer koło naszego domku a po obiedzie plażowanie na jednej z ładniejszych plaż na jakich byliśmy. Gdyby tylko nie ten wiatr...
A wieczorem pojechaliśmy do Budonii na mecz Niemcy-Brazylia do knajpki, wynik nas powalił ;)


0 coment�rios:

A tak sobie będziemy mieszkać przez najbliższe kilka dni.

Miejscówka na Sardynii

lipca 06, 2014 m.gr 0 Comments

A tak sobie będziemy mieszkać przez najbliższe kilka dni.

0 coment�rios:

Nadszedł czas rozstania z Korsyką. Ruszyliśmy z Bonifacio promem do Santa Teresa na Sardynii. Od razu zauważyliśmy, że te dwie wyspy różni...

Prom z Korsyki do Sardynii

lipca 05, 2014 m.gr 0 Comments

Nadszedł czas rozstania z Korsyką. Ruszyliśmy z Bonifacio promem do Santa Teresa na Sardynii. Od razu zauważyliśmy, że te dwie wyspy różnią się od siebie. Musieliśmy do naszej miejscówki przejechać jeszcze ok. 90 km.  Domki mamy osobne, przyjemne ale najważniejsze, że jest basen i dużo dużo zieleni. A dookoła woda, woda, woda…

0 coment�rios:

To miasto nas urzekło, jego klimat i usadowienie na skałach sprawiło, że spędziliśmy tutaj kilka udanych godzin. Ponieważ Karolinka miała...

Bonifacio

lipca 05, 2014 m.gr 0 Comments

To miasto nas urzekło, jego klimat i usadowienie na skałach sprawiło, że spędziliśmy tutaj kilka udanych godzin.

Ponieważ Karolinka miała dzisiaj imieniny zjedliśmy pyszny obiad i kupiliśmy prezencik ;-)

0 coment�rios:

Dzisiaj postanowiliśmy zwiedzić najbliższe nam miasteczko Aleria. Niestety część zabytkowa była już zamknięta, ale po drodze na plażę spotk...

Aleria

lipca 03, 2014 m.gr 0 Comments

Dzisiaj postanowiliśmy zwiedzić najbliższe nam miasteczko Aleria. Niestety część zabytkowa była już zamknięta, ale po drodze na plażę spotkaliśmy Polaka, który mieszka tutaj już 20 lat i polecił nam plażę do której trzeba było jechać między eukaliptusowymi drzewami leśną ścieżką. Na końcu ukazała się opuszczona ale bardzo klimatyczna plaża.

0 coment�rios:

Zwiedzania ciąg dalszy. Dzisiaj miejscowość oddalona od nas o 70 km. A sam spacer trwał chyba z godzinę, no ale były lody a później plażowa...

Porto Vecchio

lipca 02, 2014 jagoda 2 Comments

Zwiedzania ciąg dalszy. Dzisiaj miejscowość oddalona od nas o 70 km. A sam spacer trwał chyba z godzinę, no ale były lody a później plażowanie na najpiękniejszych plażach Korsyki. Woda czysta turkusowa i znowu zaskoczenie, że tak mało ludzi na plażach.

2 coment�rios:

Dzisiejszy dzień był bardzo udany. Rano spędziliśmy czas na basenie a popołudniu pojechaliśmy zwiedzać jedno z ważniejszych miast Korsyki...

Corte

lipca 01, 2014 jagoda 1 Comments

Dzisiejszy dzień był bardzo udany. Rano spędziliśmy czas na basenie a popołudniu pojechaliśmy zwiedzać jedno z ważniejszych miast Korsyki Corte.
Byliśmy na Belvederze placu widokowym, gdzie był piękny widok na góry i na miasteczko.
Udało się nam również zjeść obiad, były to typowe dania serwowane na Korsyce: canelloni z brocciu (regionalny ser), zupa korsykańska i omlet de fromage.
Po obiedzie były lody, gdzie sprzedawca wymusił na mnie abym zrobiła zamówienie po francusku a nie po angielsku. Po czym jak nałożył dwie gałki na wafelek postanowił go wyrzucić do śmietnika.
Później pojechaliśmy do miasteczka polecanego z przewodnika Soveria. Okazało się, że nie ma tam praktycznie ludzi, jedyne osoby, które spotkaliśmy to byli właśnie Polacy, którzy pracują w pobliskim zakładzie wyrobu czekolady.


1 coment�rios: