Kreta - leniwy dzień w Apterze
To był leniwy dzień, który spędziliśmy znowu leżakując przed basenem. Było nam błogo. Popołudniu wybraliśmy się na historyczny spacer wśród ruin.
Jak widać pomimo pobytu zagranicą my też obchodziliśmy 1 sierpnia.
Widok na zatokę Souda
I na Góry Białe
Zyskaliśmy również nowego towarzysza, który zszedł do nas aż do basenu a później trzeba było odwieź go na górę.
Stać na kolumnach, które mają ok. 3 tys. lat - bezcenne.
O mały włos nie weszłyśmy na drzewo aby uratować kota, który po kilku minutach zszedł sobie sam.
Świetna relacja i zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuń