Katania
Przed przybyciem do naszego miejsca na Sycylii postanowiliśmy zwiedzić Katanię, miasto u podnóża Etny, które opisane w przewodniku jest jako miasto narysowane węglem na białej kartce, ponieważ spora część miasta zbudowana jest z lawy. Miasto nas nie porwało, chyba właśnie przez te szarości i przez nieprzyjemne śródmieścia. Naszym celem było zobaczenie czarnego słonia, który był wykonany właśnie z lawy, wypicie kawy i zjedzenie lodów :)
0 coment�rios: