Moskwa
Moskwa, Moskwa, Moskwa... Zima, śnieg, wiatr. Ale warto pojechać, zobaczyć, pozwiedzać.Byliśmy na weekend i myślę, że na dłużej to byłoby już długo :)
To co nam się rzuciło w oczy w pierwszej kolejności to bardzo dużo policji, na ulicach, w samochodach, w metrze. I nie wiadomo czy czuć się dzięki temu bezpiecznie czy wręcz przeciwnie... W okolicy w której mieszkaliśmy nie było sklepu, tylko jeden jedyny monopolowy :). Bardzo zachwyciło nas metro, co prawda już trochę zaniedbane ale gdy się przymknęło oko można było zobaczyć te lata świetności kiedy były budowane poszczególne stacje. Oto kilka fotek ze spaceru:
W tle Krem:
Plac Czerwony:
GUM - Największy dom handlowy
Policjant też człowiek :)
0 coment�rios: