lipca 17, 2016
To była naprawdę leniwa niedziela, którą spędziłyśmy w posiadłości Tyntesfield jak prawdziwi dosjoni Anglicy. Dzień wcześniej byłyśmy w Br...
leniwa niedziela w wiktoriańskiej posiadłości Tyntesfield
To była naprawdę leniwa niedziela, którą spędziłyśmy w posiadłości Tyntesfield jak prawdziwi dosjoni Anglicy. Dzień wcześniej byłyśmy w Bristolu na festiwalu Harbour, gdzie już godzinach popołudniowych wiadziałyśmy mało dostojnych Anglików ;-) Wczorajszy i dzisiejszy dzień dał nam dwa różne obrazy Brytanii.
lipca 15, 2016
Szybko zleciały te dwa tygodnie. Niestety... Taki kurs powinien trwać co najmniej miesiąc lub więcej. W pierwszym tygodniu się rozkręcałyśm...
Zakończenie kursu
Szybko zleciały te dwa tygodnie. Niestety... Taki kurs powinien trwać co najmniej miesiąc lub więcej. W pierwszym tygodniu się rozkręcałyśmy, swobodnie czułyśmy się dopiero w drugim tygodniu. Jesteśmy bardzo zadowolone ze szkoły, osoby, które z nami były w grupach były bardzo otwarte, przyjazne a zajęcia z Debbie (naszą nauczycielką) były prowadzone z dużą dozą humoru. Naprawdę ciężko było się dzisiaj żegnać z wszystkimi. Czujemy niedosyt.
lipca 14, 2016
Wybrałyśmy się dzisiaj pociągiem do miasteczka Bath, które wszyscy nam polecali, koniecznie musicie tam być :-) Faktycznie miejsce godne po...
Bath
Wybrałyśmy się dzisiaj pociągiem do miasteczka Bath, które wszyscy nam polecali, koniecznie musicie tam być :-) Faktycznie miejsce godne polecenia, urocze, spokojne i przytulne.
lipca 13, 2016
Bristol to miasto kipiące sztuką uliczną. Z tym miastem związany jest Banksy, jeden z najsławniejszych artystów street art. Wybrałyśmy się...
Bristol śladami street art'u
Bristol to miasto kipiące sztuką uliczną. Z tym miastem związany jest Banksy, jeden z najsławniejszych artystów street art. Wybrałyśmy się dzisiaj na tour w poszukiwaniu prac autorstwa Banksy a przy okazji udało nam się zobaczyć ogrom projektów innych artystów.
"Well hung lover" - nagi mężczyzna zwisający z okna, jeden z najsławniejszych prac Banksy
lipca 10, 2016
Ponieważ czasu już nie miałysmy tak dużo jak wczoraj, popołudniu wracałyśmy do Bristolu, wybrałyśmy zwiedzanie dwóch muzeów: Muzeum Brytyjs...
Londyn - zwiedzamy muzea
Ponieważ czasu już nie miałysmy tak dużo jak wczoraj, popołudniu wracałyśmy do Bristolu, wybrałyśmy zwiedzanie dwóch muzeów: Muzeum Brytyjskie oraz Muzeum Historii Naturalnej. To pierwsze jest jednym z największych na świecie muzeum historii starożytnej. Byłyśmy zachwycone ilością eksponatów i wzruszała nas możliwość obcowania z nimi.
Popołudniu spędziłyśmy dodatkową godzinę na stacji czekając na nastepny pociąg, bo wcześniejszy miał jakiś wypadek. A jutro do szkoły... już się cieszę :-)
lipca 09, 2016
To był bardzo intensywny dzień. Zaczęłyśmy zwiedzanie stolicy Anglii od Tower of London, budowli obronnej w której również znajdowało się k...
Londyn - Tower of London, Tate Modern, Camden Town i Chinatown
To był bardzo intensywny dzień. Zaczęłyśmy zwiedzanie stolicy Anglii od Tower of London, budowli obronnej w której również znajdowało się kiedyś więzienie. Symbolem tego miejsca jest czarny kruk, legenda mówi o tym, że dopóki będą tutaj kruki dopóty będzie imperium brytyjskie. Następnym naszym punktem dnia był spacer wzdłuż Tamizy do muzeum Tate Modern - muzeum sztuki nowoczesnej. Niestety nie mogłyśmy zwiedzić wszystkich sal, bo czasu mało a atrakcji jeszcze sporo przed nami. Przeszłyśmy mostem Milenijnym do Katedry św. Pawła a następnie podjechałyśmy pod Big Bena a stamtąd do dzielnicy Camden Town. Ćwieki, glany oraz kolorowe nietuzinkowe budynki. Bardzo lubię tę dzielnicę, można tam spędzić pół dnia a i tak ma się wrażenie, że to mało. Zjadłyśmy tam tajskie jedzenie przygotowywane i podawane na ulicy. Ostatnią dzielnicą, którą dzisiaj zwiedziłyśmy była dzielnica Chinatown. Kolorowa, urzekająca jednak powiem cichutko, że nie porywa tak jak Chinatown w Bangkoku ;-)
lipca 08, 2016
Po piątkowych lekcjach "wyskoczyłyśmy" na weekend do Londynu ;-). Pojechałyśmy pociągiem z Bristolu do stacji London Paddington g...
Weekend w Londynie
Po piątkowych lekcjach "wyskoczyłyśmy" na weekend do Londynu ;-). Pojechałyśmy pociągiem z Bristolu do stacji London Paddington gdzie niedaleko miałyśmy hotel. Po rozpakowaniu rzeczy poszłyśmy na krótki spacer, który przeobraził się w nieco dłuższy niż zakładałyśmy. Spacerując po Hyde Park doszłyśmy do Green Park a potem do Trafalgar Square.
Stacja Paddington
lipca 05, 2016
Jestem w Bristolu, razem moimi koleżankami na dwutygodniowym kursie języka angielskiego! Dzisiaj minął nam drugi dzień. Jesteśmy na etapie ...
Bristol pierwsze starcie
Jestem w Bristolu, razem moimi koleżankami na dwutygodniowym kursie języka angielskiego! Dzisiaj minął nam drugi dzień. Jesteśmy na etapie oswajania się z grupą i z prowadzącą zajęć. Po lekcjach chodzimy i zwiedzamy ciekawe miejsca.
Dworzec Temple Meads - nasze pierwsze zetknięcie ze starą Anglią
1 coment�rios: